Moi kochani obserwatorzy *_*

poniedziałek, 18 czerwca 2012

Rozdział 34

* Z perspektywy Mandy *
- Dzień dobry Pani Styles.
Kobieta uśmiechnęła się do mnie i przytulia.
- Mów mi Anne. Ty pewnie jesteś Mandy. Bardzo się cieszę że cię poznałam.
Wszyscy przeszliśmy do salonu i zaczęliśmy rozmawiać.
Anne opowiadała nam, czyli Em i mi (bo chłopcy już to znali ) , historie z dzieciństwa Harry'ego.
Kiedy opowiadała o nam o tym jak Harry'ego kopnął koń po prostu uśmiałam się do łez.
- Kotku, myślę że zwierzęta nie przepadają za tobą - powiedziałam do Harry'ego ocierając łzy.
Harry natomiast tylko się naburmuszył i wyszedł z salonu.
- Harry bardzo nie lubi kiedy opowiadam historie z jego dzieciństwa. Twierdzi że są kompromitujące - wyjaśniła nam Anne.
Gadaliśmy z nią ponad dwie godziny, kiedy powiedziała nam że musi już jechać bo wpadła tylko na chwilę do Londynu.
Pożegnaliśmy ją wszyscy i wróciliśmy do naszej kolorowej codzienności.
Po wyjściu Anne, Harry trochę się rozchmurzył. Podszedł do mnie i szepnął uwodzicielsko.
- Nie chcesz zobaczyć swojego nowego samochodu ? - zapytał.
- Chcę - odparłam. Po tych słowach Harry pociągnął mnie do garażu. Otworzył drzwi a ja zamarłam.
Po środku , pomiędzy samochodami chłopaków, stał śliczny mini cooper.
- O mój Boże - powiedziałam i podbiegłam do auta.
Zawsze o takim marzyłam. Zgrabne autko do jeżdżenia po mieście.
- Podoba się ? - zapytał Harry.
- Jeszcze się pytasz ? - wykrzyknęłam - Jest śliczne ! Zawsze takie chciałam.
- Wiem, Emily mi mówiła - zaśmiał się Hazza.
- Tylko że jeszcze nie mogę nim jeździć... - westchnęłam
- Już niedługo będziesz mogła. Zapisałem cię na naprawdę dobry kurs. Za 3 góra 4 miesiące będziesz mogła już jeździć samochodem ile tylko będziesz chciała. Za tydzień zaczynasz.
Chwilę jeszcze oglądałam autko, a potem wróciliśmy do domu chłopaków, który jest już również moim domem.
- Dobra, jest jeszcze wcześnie, co robimy ? - zapytał Harry , stając przed naszą bandą w salonie.
Faktycznie była dopiero 18.
- Kino ? - zaproponował Liam
- Wesołe miasteczko? - wyszczerzył się Louis.
Emily podeszła do jednej szafki , otworzyła ją i powiedziała.
- Planszówki ?
Wszyscy z wielkim entuzjazmem przyjęliśmy jej pomysł.
Zaczęliśmy od tradycyjnego Monopol. Potem były Scrable. Tu miałyśmy z Emily niezły ubaw bo układałyśmy słowa po polsku , a chłopcy wkurzali się że nic nie rozumieją. Stwierdzili  przecież my możemy układać przypadkowe litery i mówimy im że to po polsku.
Następnie układaliśmy puzzle na czas. Poczułam się , jakbym znowu miała 10 lat. Na końcu przyszedł czas na Twistera. Emily stwierdziła że nie będzie grać z tym zboczeńcami , więc kręciła.
- Ok, Mandy, jako że kobiety mają pierwszeństwo..- zakręciła- Lewa noga na czerwone prawa ręka na niebieskie.
Starałam się na początku zrobić jak najmniej dziwne pozy. Po 3 rundach niestety było to dość trudne.
- Harry, prawa noga na zielone, lewa ręka na czerwone. - powiedziała Em.
- Ale już nie ma wolnych czerwonych - odparł z wyrzutem Harry
- To stań na zajętym. Mandy się z tobą na pewno podzieli.
- No chyba nie - krzyknęłam a zaraz potem wywróciłam się , bo Harry bezczelnie wepchnął swoją stopę na MOJE pole.
- Przegrałaś ! - wyszczerzył się Niall i pomógł mi wstać.
- Ty też zaraz przegrasz jak ci pomacham jedzeniem przed oczami - odparłam.
Do końca gry oglądałam już tylko wygibasy chłopaków. W końcu wygrał Liam, bo on jedyny był poważny i skupił się na tyle by nie ulec głupim gadkom chłopaków.
Po skończonej grze uświadomiliśmy sobie że jest po 10 (P.M) i że jesteśmy strasznie głodni.
- Nandos ?! - wydarł się Niall
- Czemu nie? - powiedziałam
Po chwili siedzieliśmy już w dużym 7-osobowym samochodzie chłopaków i zadowoleni jechaliśmy do ukochanej restauracji blondyna.
Staliśmy na światłach. Czerwone.... pomarańczowe...
Louis ruszył.
Usłyszałam huk, trzask a potem pogrążyłam się w ciemności i ciszy nie do zniesienia.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wiem, wiem krótki.  Ale tak mnie naszło podczas robienia prezentacji na religię , że muszę coś dodać.


[KLIK].  Słucham tego w  kółko i sądzę że to jest mskdfgksdhflsgfsjkdglsdksdf.


A, i jeszcze muszę się pochwalić , ( bo strasznie się tym jaram ) , kupiłam sobie płytę Beatlesów!! Kocham ją *__*


[KLIK] - Polecam! Zajrzyjcie bo warto !


Stara zasada 20 KOM = NN !


Nienawidzę, kiedy widzę faceta, który znieważa dziewczynę lub jest zły na nią. I od razu myślę, że ona będzie miała lepiej ze mną. ~ Niall Horan



10 komentarzy:

  1. Hue hue ^^ pierwsza . :D

    Rozdział taki fofbhiwebhwgtbrrbhwetgwrjh .. Świetny. ♥ ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział, jak zawsze!!!
    Wypadek o nie!!! co będzie dalej??? ja nie mogę, ale się akcja rozkręciła.

    Ja też uwielbiam Beatles!!!! Kocham ich!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. NARESZCIE COŚ SIĘ ZACZYNA DZIAĆ!!! bo już robiło się troszkę nudno i tak sielankowo że aż było mdło :P

    zapraszam do mnie :)
    shortstoryabout.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojoj! Wypadek ! Poważnie się robi...jesteś czystym złem ! Ty masz plan ;D hahahaha. :D dobra lepiej tego nie czytaj uznajmy, że tego nie było...xx
    Trlololololo dawaj mi szybko następny bo przyjdę ci cię zjem <=
    Omnomnomn. xdd Apuuu. ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział fajny, tylko szkoda, że taki króciutki ;c. Poprawił mi trochę humor, bo się strasznie źle czuję . DANKE SZYNko! :D
    zaszalałaś.. płyta Beatelsów. nono ;) mam wszystkie i to jeszcze te stare wiolinowe, huehue

    i coś, co mnie mega nurtuje i muszę to powiedzieć:
    CO LUDZIE WIDZĄ W TYCH JEBANYCH MINI KUPERACH (czy jak się to tam pisze) ONE SĄ WIEŚNIACKIE LOL! sorka, ale mnie to serio męczyło i musiałam to z siebie 'wykrzyczeć' hahah
    dobra kończę ci ten spam, bo jak zawsze piszę o niczym -,-

    jeszcze raz rozdział świetny ;) ♥.♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Nareszcie, dawno nic nie było.
    Rozdział fajny, tylko trochę krótki ;(

    Dziękuję za reklamę i popieram, Beatlesi są świetni.
    Niestety nie zgadzam się z twoją opinią, NIE PORÓWNUJ 1D DO TAK ŚWIETNEGO ZESPOŁU. TO JEST KLASYKA!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj wypadek..pisz bo sie nie doczekam.!

    OdpowiedzUsuń
  8. W końcu się doczekałam tego rozdziału!
    I teraz czekam na dalszy ciąg wydarzeń.
    Powiadasz , ze wypadek będzie?!
    No to teraz tylko sprawdzać codziennie czy czasem nie dodałaś nowego rozdziału.
    A i rozdział ZAJEBISTY.
    Umiesz mi poprawić humor<3
    Zapraszam do mnie :* ( http://onedirectionismypassion.blogspot.com/ )

    OdpowiedzUsuń