Moi kochani obserwatorzy *_*

czwartek, 3 maja 2012

Rozdział 21 .

* Z perspektywy Mandy *
Wróciliśmy do domu z Daisy, która domagała się , niesionego przez Harry'ego , patyka.
Weszliśmy do kuchni, gdzie krzątała się mama , znowu śpiewając piosenkę chłopaków, tym razem WMYB.
- Widzę , że twoja mama też jest naszą fanką - powiedział Harry.
Mama nic nie odpowiedziała , tylko postawiła przed nami jajecznice, i powiedziała , że znowu gdzieś wychodzi.
Nie mam zielonego pojęcia gdzie. Mama pracuje w gazecie. To takie damskie czasopismo o modzie. Zazwyczaj pracuje popołudniami w redakcji, a nie całymi dniami. Do tego jeszcze wieczorem wraca z takimi wypiekami !
Gdy już zjedliśmy pyszne śniadanko, Loczek zaproponował , abyśmy pojechali do chłopaków.
- Dobra, ale najpierw się przebiorę ! - krzyknęłam i nie czekając aż Hazza coś powie, pobiegłam na górę. Przebrałam się w [KLIK], poprawiłam makijaż i zeszłam na dół.
- Jak zwykle pięknie. - powiedział Harry obejmując mnie w talii. - A tą bluzkę kupiliśmy ostatnio, prawda?
- Taaak. - mruknęłam. Loczek chciał się podlizać faktem , że zapamiętał jedną rzecz którą kupiliśmy
Wyszliśmy z domu, żegnając się z Daisy, i udaliśmy się do garażu , w którym Harry zostawiał samochód.
Droga zajęła nam 15 minut.
W domu byli wszyscy, nawet Emily.
- Cześć - krzyknęliśmy chórem.
Gdy cała mafia nas zobaczyła, rzuciła się na powitanie, zwalając nas z nóg, co było już normą.
- Słyszeliśmy, że ujawniłeś światu Mandy . - powiedział Louis.
- To dobrze słyszeliście - odparł Loczek.
- To samo dziś rano zrobił Niall, ujawniając Emily - zaśmiał się Zayn.
- Ej, skoro świat już wie i o Mandy i o Emily , zróbmy twitcama ! - zaproponował Liam. Zgodziliśmy się.
Usiedliśmy na kanapie w salonie; Postawiliśmy laptopa na stoliku , oddalając go tak, abyśmy wszyscy zmieścili się w kadrze . Zayn nacisnął enter, i się zaczęło.
Z minuty na minutę oglądało nas coraz więcej fanów chłopaków, którzy jakby tylko czekali , aż chłopcy zrobią twitcama.
Gadaliśmy wszystko , co ślina na język przyniesie. Śmialiśmy się, odpowiadaliśmy na pytania. Parę z nich było skierowanych do mnie.
Ludzie pytali mnie skąd pochodzę, skąd znam chłopaków itp.
Na wszystkie pytania , starałam się wyczerpująco odpowiedzieć.
Pojawiały się też komentarze, w których fanki pisały , że życzą mi szczęścia z Harrym, lub że cieszą się , że Harry znalazł sobie jakąś normalną dziewczynę.
Cieszyłam się , że fani mnie zaakceptowali. To dużo dla mnie znaczy. Oczywiście pojawią się też pewnie takie fanki, które będą mnie atakować , za to że jestem z Harrym. Ale na razie wolałam o tym nie myśleć.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Miałam dzisiaj nie dodawać, ale jak zobaczyłam , że wybiło 3.000 , to postanowiłam zrobić wam taki mały prezent !
Właśnie ! MAMY JUŻ PONAD 3.100 WEJŚĆ! 


                                                                Taki tam prezencik , ode mnie :D
                                               taka tam reakcja Nialla , na to , że mamy już 3.000 !

11 komentarzy:

  1. Świetnee !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. JAKIE DUPYYY !!! omnomnom *_______________*

    a rozdzial fenomenalny ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Już nie wiem jak komentować rozdziały... więc po prostu napiszę "rewelacyjny!!!"

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały :D Mój pies też nazywa się Daisy : )

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy dodasz kolejny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro rano. Niestety przez weekend nie dodałam, bo wyjechałam , trochę się odizolować od świata.

      Usuń
  6. super rozdział!!!
    czekam na następny:)
    http://cocorellu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Boski rozdział!!!
    Vicki :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma to jak czytanie bloga w biblotece ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przecież ♥
      Na tych dziadowskich przymulających komputerach xd

      Usuń
  9. To jest reakcja Niall'a na tyłki Louisa! XD haha nie słuchajcie mnie (bredze) btw. SUPER ROZDZIAŁ!!!

    OdpowiedzUsuń